Depresja to choroba, która dotyka coraz więcej ludzi. 23 lutego obchodzimy Ogólnopolski Dzień Walki z Depresją. Rozmawiamy na temat tej choroby z Joanną Wiśniewską, wykładowcą na kierunkach pedagogika i psychologia w WSB w Toruniu i Bydgoszczy. 

 

Depresja awansowała w rankingu chorób cywilizacyjnych na podium, czasami wyprzedzana przez otyłość lub nowotwory. Jaka jest tego przyczyna?


Podłoże depresji jest wielowymiarowe, o charakterze biologicznym, genetycznym bądź psychospołecznym. Pomimo rozwoju metod badawczych i wielu badań nad przyczynami zaburzeń psychicznych trudno jest do dziś ustalić ich definitywne przyczyny. Źródłem depresji mogą być traumatyczne doświadczenia w dzieciństwie i w życiu dorosłym, przewlekły stres, czy zaburzenia w postrzeganiu siebie. Silne bądź przewlekłe stresory wpływają na funkcjonowanie naszego układu nerwowego, powodując zaburzenia równowagi neuroprzekaźników: serotoniny, noradrenaliny i dopaminy. Nie należy mylić depresji ze smutkiem czy obniżeniem nastroju. Pojęcie depresji zostało przyswojone do naszego potocznego słownika i zdarza się, że jest używane nieadekwatnie. Natomiast depresja to bardzo poważna choroba. Powoduje zaburzenia w codziennych aktywnościach w wielu obszarach, dezorganizując poważnie dotychczasowe życie i może prowadzić do tragicznej formy autoagresji, tj. do próby samobójczej.


Jak wygląda sytuacja naszego kraju na tle świata? Czy możemy mówić o problemie społecznym?


Według Światowej Organizacji Zdrowia depresja jest w czołówce najczęściej występujących chorób na świecie, a według prognoz, do 2030 r. będzie na pierwszym miejscu. WHO podaje, że na świecie cierpi na nią ponad 260 milionów osób. Zgodnie z raportem Narodowego Funduszu Zdrowia depresja stanowi coraz większy problem zdrowotny i społeczny. Szacuje się, że w Polsce choruje na nią około 1 miliona osób. Niepokojący jest też fakt, na który wskazują statystyki policyjne z lat 2017–2020, że jedną z najczęstszych przyczyn prób samobójczych wśród dzieci i młodzieży były właśnie zaburzenia psychiczne, w tym depresja.

 


 

Kogo może dotyczyć depresja? Jaka grupa wiekowa lub zawodowa jest najbardziej narażona?


Na depresję może zachorować każdy, bez względu na wiek, płeć, pochodzenie, wykształcenie czy status społeczny i ekonomiczny. Uważa się, że dwukrotnie częściej chorują na nią kobiety, m.in. na skutek wpływu hormonów płciowych (np. estrogenów) na ich samopoczucie. Może to nie być jednak tak jednoznaczne, a wynikać z faktu, że kobiety częściej i szybciej korzystają z pomocy psychiatrycznej i psychologicznej, a mężczyźni próbują radzić sobie sami. Niepokojące są również statystyki występowania depresji wśród dzieci i młodzieży. W zależności od badań szacuje się, że depresja może występować nawet u około 20%, nastolatków i zachorowalność na depresję wśród dzieci i młodzieży ma tendencję wzrostową. Pod względem wieku dominują pacjenci po 50. roku życia. Żyjemy coraz szybciej i intensywniej, poświęcając coraz mniej czasu na odpoczynek i regenerację swoich zasobów, żyjemy bardziej globalnie ale jednocześnie coraz bardziej samotnie. Konflikty, presja czasu i osiągnięć, brak wsparcia i zrozumienia – wszystkie te czynniki wpisujące się w nasz współczesny styl funkcjonowania wpływają na wzrost zachorowań na depresję. Niezdrowy tryb odżywiania i brak ruchu oraz substytuowanie problemów alkoholem bądź innymi substancjami psychoaktywnymi tylko dodatkowo wzmagają objawy.


Jak możemy poznać pierwsze symptomy depresji? Jakie są klasyczne sygnały?


Jak wspomniałam na wstępie, podczas epizodu depresyjnego dochodzi do zmiany funkcjonowania układu nerwowego i do zaburzenia równowagi neurohormonów. Pierwsza grupa objawów (osiowych) depresji to obniżony nastrój, niezdolność odczuwania przyjemności oraz permanentne uczucie zmęczenia, połączone z zaburzeniami funkcjonowania pamięci i koncentracji. Muszą wystąpić minimum dwa z wymienionych czynników. Druga grupa objawów to zaburzenia apetytu i regulacji snu, niska samoocena i pesymistyczne myśli, objawy somatyczne. Jeżeli trwają przez większość dnia i co najmniej przez dwa tygodnie oraz zaburzają funkcjonowanie w najważniejszych sferach życia, wtedy lekarz psychiatra może zdiagnozować epizod depresyjny. Natomiast pojawienie się negatywnych emocji, smutku i przygnębienia w związku ze spotykającymi nas w życiu przeszkodami i trudnościami to adaptacyjna i naturalna reakcja naszego organizmu i nie można utożsamiać jej z depresją. 


Na co należy zwrócić szczególną uwagę, kiedy w naszym otoczeniu jest osoba ze zdiagnozowaną depresją?


Należy pamiętać, że osoby z rozpoznaną tą chorobą mają zaburzony obraz postrzegania siebie, otaczającej rzeczywistości oraz pesymistyczne myślenie na temat przyszłości. To wiąże się z występowaniem poczucia winy i wstydu, które nie mają obiektywnego odzwierciedlenia w rzeczywistości. U chorych mogą pojawić się myśli samobójcze. Dlatego tę chorobę należy traktować bardzo poważnie. Dodatkowo w związku z zaburzeniami na poziomie poznawczym chory może mieć trudności w wykonywaniu codziennych aktywności. Życie i współtowarzyszenie osobie chorej na depresję, szczególnie jeśli to dotyczy bliskiej osoby, jest trudne. Kiedy próby pomocy nie przynoszą efektów, a bliska osoba cierpi, dla jej rodziny i przyjaciół jest to również mocno frustrujące. Pomimo najszczerszych intencji można nieświadomie zaszkodzić. Osoba ze zdiagnozowaną depresją powinna być pod opieką lekarza psychiatry i korzystać z pomocy psychologicznej lub psychoterapii. Należy zapewniać ją o naszym wsparciu i pomocy oraz przypominać terminach wizyt lekarskich czy konsultacji specjalistycznych.

 


Z jakiego wsparcia powinny korzystać osoby towarzyszące bliskim chorującym na depresję?


Warto, aby z profesjonalnej pomocy korzystała nie tylko osoba chora na depresję, ale również jej najbliższa rodzina.  W Polsce jest wiele instytucji, które udzielają bezpłatnych usług w przypadku depresji:

  • poradnie zdrowia psychicznego
  • ośrodki pomocy psychologicznej i psychoterapeutycznej dla dzieci i młodzieży
  • ośrodki interwencji kryzysowej
  • poradnie psychologiczno-pedagogiczne (dla dzieci i młodzieży)
  • szpitale psychiatryczne
  • fundacje
  • bezpłatna pomoc telefoniczna:
  1. Antydepresyjny Telefon Zaufania (22) 484 88 01
  2. Antydepresyjny Telefon Forum Przeciwko Depresji (22) 594 91 00
  3. telefon zaufania dla dzieci 116 111
  4. telefon zaufania dla dzieci 800 080 222
  5. telefon dla rodziców i nauczycieli 800 100 100.

 

Już dziś wiadomo, że utarte slogany "weź się w garść", "dasz radę" albo "będzie dobrze" mogą tylko pogorszyć sytuację. Jak trafnie się komunikować?


Chcąc ulżyć w cierpieniu bliskiej osobie, często chcemy szybko ją pocieszyć i zmobilizować do normalnego funkcjonowania. Ale to, co w chwilowym przygnębieniu może przynieść ukojenie, nie działa w przypadku depresji. Takie sloganowe rady w tym wypadku mogą jeszcze bardziej zaszkodzić choremu i należy ich unikać. To, co możemy zrobić, to empatycznie wspierać, współtowarzyszyć bez oceniania i krytykowania, aktywnie słuchać i nie bagatelizować problemu. A co najważniejsze, nie pogłębiać poczucia winy poprzez moralizowanie oraz motywowanie na siłę. Możemy być przy tej osobie, zapewnić o swoim wsparciu i zrozumieniu dla tego, z czym się zmaga.


Czy depresja jest chorobą uleczalną?


Leczenie depresji jest złożone i kompleksowe. Biorąc pod uwagę różnorodne źródła przyczyn depresji, wpływu czynników środowiskowych oraz jej indywidualny przebieg związany z niepowtarzalnym charakterem człowieka, każdy przypadek depresji należy rozpatrywać indywidualnie. Bardzo ważne jest, żeby osoba, która podejrzewa u siebie depresję, jak najszybciej trafiła na konsultację, natomiast osoba, u której już zdiagnozowano depresję, pod opiekę specjalisty. W większości przypadków przy zastosowaniu profesjonalnego leczenia można z nią skutecznie walczyć. Dlatego tak ważna i istotna jest psychoedukacja w zakresie depresji.
--
Przydatne linki:
https://zdrowedane.nfz.gov.pl/course/view.php?id=57
https://www.who.int/news-room/fact-sheets/detail/depression

 

Zobacz także